Czasami chciałabym być normalnym, zdrowym człowiekiem, a potem przypominam sobie, że takie osoby nie mają racji bytu.
W mojej podświadomości kotłują się tępe wyobrażenia diabłów, inferna, wszystkiego co złe. Tak nie powinno być.
Kroto zawsze twierdził, że powinnam mieć więcej empatii w sobie. Powinnam współczuć ludziom ich krzywd. Powinnam nie być zwykłą suką. Powinnam coś czuć. Teraz nie ma go ze mną. Odszedł. Umarł. Znienawidził życie. Wącha kwiatki od dołu. ZABILI GO. ZARŻNĘLI JAK ZWIERZĘ. Uniosłam się, przepraszam.
Przetarłam delikatnie twarz i wrócilam do myśli o zamordowaniu wszystkich winnych tej tragedii. Nie rozumiem jak można być takim wielkim idiotą i zabić kogoś poprzez przebicie jego szyi nożem. To nie godne człowieka. To godne zwierzęcia. Tak nie powinno być
Mam dość. Blizny znowu się pojawiają. Kurde.
Jestem specyficznym człowiekiem i czasami chcę krzywdy innych. To nie jest wcale okrutne. To wcale nie jest głupie. Patrząc na socjopatów, psychopatów, gwałcicieli, pedofili i całą resztę osób spod latarni w płaszczach taki pomysł nie był najgorszy.
Widziałam jak go zabijali. Przypięta do aparatury nie mogłam nic zrobić. Nie mogłam wyjść i ich powstrzymać. Oni po prostu go zajebali. Chyba nie wiedzieli co robią. Nie wiedzieli, że ja ich rozpoznam. Nawet po wstrzyknięciu tego gówna w moje żyły. Nie, po prostu nie.
Pewnie zastanawiasz się kim jestem, co? Kim jest ta cholerna wariatka bełkocząca o krwi i morderstwach. Jak zwykle moja kultura bardzo dobrze czuje się, ale poza mną. Jestem Riley, po prostu Riley. Poznasz mnie kiedyś. Może nawet opowiem ci o moich chorych myślach. Byłabym wdzięczna, gdybyś posłuchał. Zgadzasz się? Oh, to bardzo dobrze. Już myślałam, że będę musiała dłużej cię przekonywać. Teraz możesz już iść, teraz możesz po prostu czekać. Czekaj.
~~~
Krótki, treściwy, nigdy nie pisałam prologów. Przepraszam, jeśli go spierdoliłam.
piątek, 2 maja 2014
PROLOG
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Znalazłam tego bloga przez przypadek i cieszę się, że będę mogła zaczynać razem z Tobą. No wiesz o co mi chodzi, nie? Że będę z Tobą od początku do końca, choć pewnie będę spóźniała się z komentowaniem, taka już moja natura xD Niby kocham blogi, ale jak przyjdzie co do czego to komentuję po tygodniu... Ech, zua ja. A jak już zaczynam komentować, nawet króciutki tekst, to zawsze piszę maleńki komentarzyk na temat i multum słów nie na temat :) Może się przyzwyczaisz? Mam taką nadzieję, bo każdy komentarz ukazuje mnie xD Prologu oczywiście nie spierdoliłaś, bo jest zajebisty i coś mi się wydaje, że nie o HP. *Brawo Zgredku za spostrzegawczość* Zauważyłam, że przeklinasz, a ja to lubię, bo zawsze klnę jak szewc w komentarzach jak nie lubię jakiejś postaci, więc chyba mogę, nie? Riley, Riley... Kojarzy mi się z siostrą Ever, ale wątpię, że kojarzysz :) Już ją lubię. Ja na jej miejscu tak bym się wkurwiła, że od razu wszystkich bym powybijała. Znalazła i torturowała, a jakby gliniarze mnie znaleźli np. z nożem w ręce, to pewnie powiedziałabym im "Ups. Ten dżemik jest wszędzie, nawet na zwłokach tego skurwiela. Szkoda dżemiku" Dodaję strasznie krótkie komentarze, ale to przekonasz się dalej, nie? Niech Riley im porządnie dokopie, tak, że zdechną tak jak on zdychał! Mam nadzieję, że dokładnie opiszesz ich cierpienie :D Boję się siebie i swojej psychiki, ona jest nienormalna i robi co chce, a ja jej służę za robota. Głupia wyobraźnia, za dużo książek, zdecydowanie za dużo. I pomyśleć, że nie posłuchałam się mamy, kiedy mówiła "Dostajesz szlaban na czytanie! Nie będę po nocach do ciebie latać, żeby sprawdzać czy jakiś popieprzony wampir nie chce wypić twojej krwi!". Hahaha, wróćmy do komentowania prologu... Aleś ja jestem głupia xD Ona myśli to z takim spokojnym szaleństwem, że aż mnie ciarki biorą :D Podoba mi się to c: Soł very very gud <3 Kocham już tego bloga i szybko się mnie nie pozbędziesz xD :*
OdpowiedzUsuńPozderki i weny i czekam na nn i kocham tego bloga,
Twoja fanka
Panna Zgredkowa
-----------------------------
Za chuja nie wypada tu pisać linka do bloga, więc napiszę za jakiś czas w spamowniku ;>
Wiem o co chodzi z zaczynaniem XD
UsuńAkurat bloga chciałam założyć o HP, a prolog był pisany jakieś 10 minut. Wzięło mnie tuż przed snem i po poprawieniu błędów szybko dodałam :3
Klnę, bo lubię, to zadziwiająco odpręża człowieka XD
Co do Riley, tu cię zaskoczę, bo znam i Ever, i Riley, i Damena, i Jude'a. Niegdyś koleżanka pożyczyła mi całą sagę :)
Uh, co do psychiki mam podobnie, nie zawsze udaje mi się ją do końca... Uspokoić? Usidlić w mózgu? Czasami przelewam je na papier i jest mi łatwiej :3
A opisy mordów są zazwyczaj dosyć proste, ale nie chcę wyjść na socjopatę tak od prologu, więc... Kurde i tak wyszłam -.-
Z wielką chęcią wpadnę do ciebie, a tobie dziękuję za miłe słowa :)
Czekaj, czekaj, bo nie wiem czy ogarnęłam... To blog o HP i do tego o morderstwach? Jeśli tak, to... SUPER <33
UsuńCholernie odpręża xD No i gdy jeszcze możesz się wyżyć się na kimś kogo nie znosisz... *zamieniam się w Voldemorta*
Już cię lubię Carmen Black :D (Zabrałam się za czytanie, bo prędzej miałam tylko w obserwowanych) Ever jest spoooko i Riley też <3 A ja spotkałam się z tą książką, kiedy nie mogłam nic innego wybrać z biblioteki, bo moja mama powiedziała, że to dla mnie nie wskazane... Wiem co to sex kobieto! Prawie w każdym blogu z jakim się spotykam to jest xD A wracając do Ever... Super książka, bardzo wciąga ^^
No! Pisząc i wylewając wszystko na kartkę *a czy w Wordzie, a czy w zeszycie od matmy* jest o wiele lepiej siedzieć cicho :D
Witaj w klubie socjopatów! No... Pjona! *rysuję sobie ludzi we krwi i bez różnych części ciała* Kolejny raz... MOJA PSYCHIKA xD
O ne, ne, ne! Tak ne będzie! Dam Ci linka jak zobaczysz, że jestem stałą czytelniczką i zasługuję na Twoje odwiedziny :D Innymi słowy. Teraz za chuja nie dam i możesz mnie błagać, a ja dalej nic ^^
Patrycjo "Jeśli musisz prosić nigdy się nie dowiesz. Jeśli wiesz, po prostu poproś". Jestem kreatywna, ale pasuje mi to do tego z blogiem Panny Zgredkowej. Nie będę wredna nie podam, aczkolwiek znam i nawet trochu poczytałam :D.
UsuńKlaudia nie jest wredna, wow, zmieniasz się moja kochana XD
UsuńCo do ciebie Zgredziu, Voldziu, bylenieMartyna, to bardzo ci dziękuję za wszystkie ciepłe słowa i owy blog będzie o HP, więc razem z morderstwami można to uznać za bardzo dziwne zjawisko, które z wielką chęcią będę pisać *-*
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńEch, wy jesteście zajebiste... Juuż was lubię :3
UsuńNie no tego się nie spodziewałam. Klaudia zna mojego bloga... Wow, czuję się zaszczycona <3 *nie użyłam tego z sarkazmem, tylko serio się tym jaram*
*kłania się nisko*
UsuńI ja nie bywam wredna Patrycjo, tylko szczera :l.
A co do ciebie Zgredzie. Blog ciekawy, ale jak nie skomentuję od razu to później za cholere mi się nie chce, bo wszystkiego nie pamiętam. Twój bodajże czytałam z innej komórki lub tableta (z obu nie da się pisać komentarzy).
Ano zaszczyt xD. Ostatnio powiedziałam, że pieprze wszystkie blogi i czytam tylko kilka (Black bez podtektów erotomanie).
Ja ci mówię kiedyś poczytam pod początku, ale tym razem z komentarzami :D.
Hahaha, ja też miałam skojarzenia, Black. Nie jesteś sama :D
UsuńTrzymam cię za słowo xD A tak serio, to w chuj się zdziwiłam, że czytasz, ale to tam taki szczególik. No, ale pozytywnie oczywiście =)
Typowa Black- mord, krew, cierpienie, nienawiść do ludzi...
OdpowiedzUsuńSama wiesz, że cię za to kocham :)
Szczerze? Możesz być z siebie dumna, bo to najdziwniejszy prolog jaki czytałam xD
Nie spodziewałam się, że Kroto umrze od razu.. Wiedziałam, że w końcu go uśmiercisz, bo dość dobrze cię znam, ale sądziłam, że jeszcze sobie pożyje ;-;
No nic :)
Weny życzę :*
~T
Od śmierci Kroto na początku chciałam zacząć, ale jak już tak mnie wzięło to go zajebali na oddziale terapii XD
UsuńNajdziwniejszy prolog spisany w 10 minut, to urocze XD
Typowa Black pozdrawia i ma nadzieję, że wena dopisze :3
Kocham tego bloga, poprzedni też był świetny *o* Niestety, zostawiłam tam anonimowego w dodatku koma chyba tylko raz ;-; brak czasu ;-; Przykro mi, nie wiem co jeszcze napisać ;/ zwłaszcza pod prologiem xD Czekam na rozdział pierwszy (może tam zostawię dłuższego koma ^^), pozdrawiam i weny życzę!
OdpowiedzUsuń~Mad ;3
Wena się przyda, ale mimo to dziękuję ci za dodanie mi otuchy, to świetne wiedzieć, że komuś podobają się moje gryzmoły przed snem :)
UsuńPrzepraszam za slowo ale.... ZAJEBISTE ! Naprawde fajny prolog. Z niecierpliwoscia czekam na wiecej ;)
OdpowiedzUsuńŁadne słowo, za które bardzo dziękuję *-*
UsuńZastanawiam się, kiedy ja to czytałam XD. Ale mimo że nie chciało mi się komentować, to i tak byłam pierwsza. Socjopata, fuchę mi odbierasz i myślisz, że jesteś fajna ;_;
OdpowiedzUsuńCo do całości to ciekawie się zapowiada. Znam co nie co. Nie będę pisać dłuższego komentarza niż cały prolog.
Z CAŁEGO PROLOGU DROGI ZGREDZIE NAJBARDZIEJ PODOBA MI SIĘ KOŃCÓWKA <3.
Znowu jestem twoją muzą *ćśś ja wiem, że chujowo to brzmi*
I znowu nie mam dedykacji.
Cóż za chamstwo, ale i tak będę czytać xD.
Pamiętam to wymyślanie imion.
Co miałam ci powiedzieć, to ci powiedziałam. A piszę komentarz jak to ja :D.
Cudnie złotko xd.
Czekam na następny.
Bo jestem fajna, taki socjopata Black XD
UsuńNie wiem o co ci chodzi z tą muzą, ale niech ci będzie :3
Dziękuję ci najukochansza za miłe słowa ;)
Bo ja ci często nieświadomie poddaje pomysły :l.
UsuńBo za tym realnie bardziej przypominasz owieczkę, a nie psychopatę.
Sorry, it's true.